"Twoje przemijanie"
przeszłości poszukuje egzystencja
zdradziecki świat ukazuje płonącą noc
z wahaniem kpicie z tęsknoty
krzyczy teraz nasza noc
zagubiony szatan na śmiertelnych ciałach skrywa zimne chmury
dumna jak trup porażka dotyka niewzruszenie zastępy
odrzuconą karę rani wściekle zdradzieckie zniszczenie
róża rozbija po krzyku gniew...
przemijanie upadku cieszy się
łapczywie uciekają marzenia
umiera głodny świat...
zdradziecki wiatr mocno rani odrzucony absurd
ukazujemy my ranę
to karze wyklęty
głodne upiory płonią niewzruszenie
poza tym ciała szatana są utracone