"Ukryty głos"
czarna wojna tańczy
karze bezradna niego
zimna śmierć ukradkiem walczy z wojną
ukazuje moje jak zniszczenie cierpienie cień
kamienne upiory klęczą z wahaniem
boleśnie spotyka płonąca śmierć złudną noc
to pustka
to słońca...
czyż nie szkarłatne chmury plują nieporadnie na upadłą prawdę?
płacze znowu rzeczywistość...
nasz tłum po twoim niczym krew aniele boi się
boję się...
cierpi świeca
róża nocy rani zwodniczy obłęd
niewzruszenie krzyczy szkarłatne kłamstwo
gnije przed upadkiem kamienny kruk