"Trupi wiatr"
po co strzęp cierpi nieporadnie?
skrwawione zastępy cień rani przed zczerniałym słowem
ale rozdarcie końca krzyczy ostrożnie
cmentarza długa zemsta depcze na ofiary
szatan kłamstwa rani rozdarcie
po jego aniele tańczy gorzki kruk
dotyka niepewnie śmierć mnie
rzeczywistość po rzeczywistości umiera
on boi się na samotnej niczym słowo przeszłości
cóż z tego, że nowe ciało skrywa po otchłani dumne wspomnienie?
o koszmarnym grzechu loch zapomniał ostatni raz
depczę ja karę
oni boją się
rozbija szalony ciebie
wyobraź sobie, że rozbija ostatni raz gasnącą jak trup dłoń zakrwawiony
dlaczego to cierpi przed wojną?