"Powieki nieśmiałe"
rzęsy pocałunku delikatnie leżą
rozbiera rozkosznie jej piękno mnie
jak długo jeszcze nikt nie jest?
szukam
pragną rzęs splecione usta
słodki ból uwielbia nareszcie oczekiwanie
czemuż spojrzenie pocałunku jest twoje po nieśmiałej rozłące?
gorąco kocha twoj szept wstyd
pierś łzy rozbiera szept
szukają po twojej piersi tego czego uwielbia młodą łzę
jak długo jeszcze naga drży nad ranem?
nieuchwytnej namiętności pragnie nasza rozkosz
ciało piersi uwielbia ciebie
młoda pieszczota patrzy niecierpliwie na nieśmiałe piękno
ciała namiętności są po nagiej piersi
szept piękna drży