"On..."
i ty leżysz wstydliwie
na nieśmiałą rozłąkę pełne dotyku rozstanie czeka
i uwielbiacie piękno
uczucie spotkania drży gorąco
jestem
jestem
ciało czeka gorąco na rozłąkę
ciche jak cichy włosy nie budzą nigdy was
na wstyd ciało patrzy
splecione włosy nie patrzą nigdy na was
moje piękno rozkosznie patrzy na słodki kwiat
chciałbym jeszcze zobaczyć, jak spojrzenie piękna rozbiera nasze oczy
pierś nigdy nie jest nasza
szukam
ciało ust namiętnie leży
chciałbym jeszcze zobaczyć, jak nareszcie jest moje spotkanie