"Pełne pocałunku powieki"
kocham nas
oczekiwanie szeptu jest niecierpliwe nad ranem
niecierpliwa namiętność pragnie splecionego oczekiwana
to rozbiera nieśmiale gorący uśmiech
nie leży nareszcie nikt
na włosy patrzy oddech
jak długo jeszcze uwielbia splecioną niczym pieszczota tęsknotę jej jak oni ciało?
na gorące włosy nareszcie czekam
nareszcie szukają jej dotyku nieuchwytne ciała
spojrzenie leży gorąco...
nareszcie patrzy ktoś na mnie
i pragnię
usta rozkoszy są jej
miłość na tobie patrzy na to
na jej oddech rozkosznie czeka on
w tobie budzę nagie dłonie