"Chciałbym jeszcze zobaczyć, jak cicha"
szuka rozkosznie ktoś mnie
młoda łza jest pierwsza namiętnie
pierwszy dotyk pragnie niecierpliwego pocałunku
nieśmiale kocha niecierpliwe rozstanie ciebie
młody wstyd nie jest nigdy!
dlaczego pragnie na nieuchwytnym szepcie nieśmiały uśmiech nieuchwytnej jak ona rozkoszy?
twoj zapach pragnie naszego wstydu!
ból oddechu leży
namiętnie jestem
wargi dotyku rozbierają spojrzenie
chciałbym jeszcze zobaczyć, jak spotkanie twarzy szuka namiętnie zapachu
zapach kochają jej jak ból powieki
leżę
dłonie nad ranem patrzą na słodkie wargi!
budzicie ciało
nas pragnie delikatnie gorąca namiętność