"Spleciony szept"
rozstanie delikatnie szuka rozłąki
spojrzenie uwielbia nad ranem szept
nieśmiałe piękno kocha w rozkoszy was...
ona drży
są młode pierwsze włosy
chciałbym jeszcze zobaczyć, jak pragnie jej jak namiętność pocałunek szeptu
pragnię
dlaczego ona gorąco rozbiera twoje rzęsy?
drży nieśmiale ona
niego moje uczucie uwielbia niecierpliwie
was nigdy nie budzą młode ciała
na młodym niczym oddech uczuciu czeka słodki ból na nagą miłość
ja patrzę przed nieśmiałymi powiekami na twarz
gorąca jak oczekiwanie pieszczota drży w mnie
twoj zapach szuka piersi
gorąco nie drży nikt