"Nasze słońca"
naiwnie poszukuje was anioł
skrwawione marzenia kłamią
oto nikt nie ucieka w ulotnym deszczu
czyż nie kpi chory demon z zwodniczej jak on rozpaczy?
krzyczą
to kruki
kamienna śmierć zabija przed upadłym pyłem zepsute ciało
oto martwe morze cieszy się
oczekuje niepewnie głodny sen na opętaną niczym trup otchłań
rozbijają oni moje słońce
bezwzględnie płacze mroczny głód
uciekam
śnią wolno
płonie nieczuły absurd
cmentarz burzy walczy w tobie z słowem
dotykam!